Impreza świetna, zabawa przednia - małe przetarcie przed naszym Zlotem :D
Należy mieć nadzieję, że inicjatywa będzie kontynuowana. Warto również rozważyć alternatywne lokalizacje/ośrodki w przyszłości - tak by wszystkie ekipy były zakwaterowane w jednym miejscu i mogły się poznać. U nas byli LFC, WHU, Spurs "i tylko tylko Valencia". Niestety nasze nocne poszukiwania drugiego ośrodka, gdzie był zakwaterowany Ajax, Inter czy Arsenal nie zakończyły się sukcesem :)
Majk cos sie zacial z relacja...
Trafilismy na czelsi ktora suma sumarum wygrala calosc.... Prowadzilismy 1:0 po golu Majka ale nastepnie mlodzi i TRZEŹWI (osobiscie bylem za dyskwalifikacja zawodnikow w takim stanie bo doping jest niedozwolony) zawodnicy niebieskich oddali trzy strzaly jakich juz w zyciu nie oddaja i zrobilo sie 3:1... A na koniec 5:1
Widzę że dołączyliście do bzdur wypisywanych przez arsenal ...
szkoda, bo fajną ekipę macie. ciekawe czy byście po nas tak jechali gdyby np Ajax was wyeliminował ..
ktoś powiedział :
Cytat:
Naprawdę musieliście dobrze grać, skoro sprawialiście wrażenie trzeźwych ^^
mimo wszystko pozdro i do następnego ;)
Bubu
Nr legitymacji: MCP 253
Wiek: 39 Skąd: Sosnowiec
Wysłany: 13-06-2010, 23:33
Strasznie pojechalem po Was... Przepraszam! :)
Poza tym jaki Arsenal? Co mnie oni ineteresuja jak ja z nimi nawet pol slowa nie zamienilem poza ta laska z ktora wracal Majki :)
Ale za rok poprosimy organizatorow o wspolny osrodek i wtedy wypijemy razem ten kefir :)
_________________ AC Milan
Forza Milan la sud e con te!
Podziękowania dla organizatorów za udaną imprezę i oczywiście dla uczestników. Było naprawdę fajnie. Myślę, że byliśmy najbardziej rozśpiewaną ekipą, bo oprócz tradycyjnych milanowych przyśpiewek mieliśmy w repertuarze także piosenki rock&pop oraz pieśni patriotyczne i kościelne w tym nawet kolędy.
Na boisku było już nieco gorzej, ale pociesza nieco fakt, że odpadliśmy z późniejszym zwycięzcą, który ograł nas zdecydowanie zasłużenie (w sumie można powiedzieć, że ćwierćfinał Chelsea - Milan to był przedwczesny finał). Ja kibicowałem Chelsea w tym turnieju, bo dobrze grali no i mieli 'gruppies'. U nas akurat w meczu z nimi nasiliło się zmęczenie po bardzo intensywnym okresie przygotowawczym; intensywnym do tego stopnia, że jeszcze o 4 czy tam 5 nad ranem ćwiczyliśmy kondycję na ulicach Kalwarii i służyliśmy pomocą mieszkańcom, którzy nie zamknęli bram na noc.
Pozdro i do zobaczenia za rok!
_________________ "Znam twoje czyny,
że ani zimny , ani gorący nie jesteś.
Obyś był zimny albo gorący!
A tak, skoro jesteś letni
i ani gorący, ani zimny,
chcę cię wyrzucić z mych ust."
Wielkie, wielkie, stokrotne dzięki za tak wspaniałą zabawę na turnieju. Tyle emocji, tyle radości i świetnej zabawy dawno nie było. Cudowna integracja nam wyszła.
W grupie mecz pomiędzy Waszą i naszą drużyną, był wyrównanym spotkaniem, sędzia druknął pierwszą bramkę, ale wyniku się nie zmieni ;)
Najważniejsze było potem i popis SuperPippo. On to mnie chyba nigdy nie przestanie zaskakiwać. Nie wiem, co na niego tak podziałało: nasz doping czy te trzy kraty :P zagrał fenomenalne zawody i chwała mu za to!
Jak to stwierdził (chyba, wybaczcie za sklerozę, ale głowa boli :D) Bubu, dobrą ceną kupi się każdy wynik :)
Dziękuję Wam raz jeszcze jako całemu MCP, jak i każdemu z osobna, z którymi przyszło się wspólnie bawić. Do zobaczenia za rok!
Milan Milan vaff... ;D moja skromna osoba bardzo dziękuje organizatorom oraz wszystkim (no może prawie ;P) fan club'om za przyjazd, może nie wygraliśmy, ale za to mamy w swych szeregach mistera turnieju ;) ze swojej strony mogę zapewnić, że chłopcy nie pokazali nawet połowy swoich możliwości i za rok wszyscy przekonają się na co nas stać, dawno tak sobie nie pośpiewałam w tak doborowym towarzystwie, pieśni były przeróżne, do tańca i do różańca ;)
Bubu (zwany również tamagotchi lub Gennaro)- za rok nie zapomnij zabrać ręcznika oraz majtek na zmiane ;D
carlo i baker- potrenujcie trochę robienie jaskółek ;>
gratulacje dla Ajaxu, pozdrowienia dla WHU, Valencii i L'poolu :)
P06 napisał/a:
liczy się jakość a nie ilość. A takiej ślicznej fanki jak Milan FCP nie miała żadna ekipa
to chyba o mnie, dziękuje :) w rewanżu mogę powiedzieć, że tak mało włosów jak Wasz FC nie miał nikt ;)
do zobaczenia za rok!
Jose’ Mourinhooo sialalala… ;)
"Najwyraźniej słoneczko zbyt mocno przygrzało w główki kibiców Milanu, którzy zagrzewali się do boju okrzykiem "Milan, Milan vaffanculo", co skwitowaliśmy wymownymi brawami dla nich"
_________________ It's nice to be important but it's more important to be nice
proszę, oto kilka zdjęć w roli głównej: My, Moi i Valencia
wszystkie linki zawierają te same fotki :)
przepraszam, że post pod postem.
Bubu
Nr legitymacji: MCP 253
Wiek: 39 Skąd: Sosnowiec
Wysłany: 14-06-2010, 21:57
"Gdy emocje juz opadną [...]"
I teraz juz tak na spokojnie :)
Impreza świetna, można nawet porównać ją do naszych zlotów. Organizacyjnie na duzy plus (no poza regulaminem gdzie jednak wyszlo na moje, zdublowało się jedno spotkanie w 1/4 a wygranie grupy niczym nie premiowało :P). Wszystko sprawnie bez opoznien, bez najmniejszych wpadek czy niedopracowań - brawo! Nasz ośrodek (jak chyba dwa pozostale) rozlokowane blisko centrum, blisko boiska, blisko pubu Torino :D generalnie wszedzie bylo blisko.
Pierwszy dzien i impreza wieczorno-nocno-poranna wzorowa, byly spiewy, kłotnie, policja, wypadek samochodowy, burdy na miescie :D, próba przejecia flagi FCL (niestety zakonczona porazka i duzym siniakiem :( ) integracja na 6 z plusem.
Rano wypoczęci i w pełni sił (w koncu ponad polowa teamu wylegiwała sie po 4-5h :D) ruszylismy na turniej gdzie przywitalo nas piekne sloneczko i skwar jakiego nie pamietam od daaawna... Co do wynikow to nie ma co sie powtarzac. Atmosfera na trybunach raczej spokojna.. Doping przede wszystkim prowadzila Chelsea, Spurs tez byli glosni i troche Bayern. Tych co cwiczyli do pozna raczej nie bylo slychac gdyz szanowali resztki sil :)
Niektorzy tak sie przejeli wynikami ze po odpadnieciu z turnieju oddalili sie do swoich domow (Inter, Real) Przyszedl czas na ognisko integracyjne na ktore niestety nie wszystkie ekipy dotarly... Zagraniczne przyspiewki dosc szybko przerodzily sie w lokalne :) jak niesie fama to po jednej z nich urazony kibic ŁKSu postanowil wrocic do domu :]
Błyskawice a pozniej deszcz przegonił nas do świetlicy, w ktorej królowaly zapasy, silowanie na reke oraz tematy kibicowskie o charakterze regionalnym (Krzysiu zaluj, albo Ty pepe :P) jak to wygladalo do poznych godzinnocnych albo jak kto woli wczesnych rannych nie napisze bo wczesniej udalem sie do lozka jednak ilosc wygranego piwa jakie zostalo na niedziele swiadczy o tym ze nasi za kolnierz nie wylewali :)
Niedziela przywitala nas chlodnym porankiem... Trudniej bylo zmobilizowac Milanistow do odwiedzenia boiska, jednak i to sie udalo... Wspieralismy ekipy Ajaxu i WHU (poza bakerem ktory trzymal paluchy za Chelsea, nie wspominajac o modłach).. Skonczylo sie jak wszyscy wiemy. Zabawne bylo oburzenie fanow Chelsea.... Cały turniej prowokowali i napinali sie na Arsenal i WHU "one team in London" itp a jak WHU krzyknelo albo troche ich postraszyli ruszajac w ich kierunku to nagle wielkie oburzenie o co chodzi :rotfl2:
Miedzy godzina 12 a 15 rozjechalismy sie do domow...
Pozdrowienia dla ekip z ktorymi nocowalismy w Radwanicie, szkoda ze WHU nie bylo pierwszej nocy :)
DO ZA ROK!
_________________ AC Milan
Forza Milan la sud e con te!
Nr legitymacji: MCP 264
Wiek: 39 Skąd: Walencja/Szczecin
Wysłany: 14-06-2010, 22:44
Bubu napisał/a:
Majk cos sie zacial z relacja...
A tam zaraz zaciął... poprostu starałem się zagrać na czas i maksymalnie opóźnić złe wieści... ;-P
Paulinqa napisał/a:
Chcialam Wam wszystkim serdecznie podziekowac za wspolna zabawe, emocje
My również dziękujemy za zaproszenie, wspaniałą imprezę i klimat i liczymy na kolejne zaproszenia... oraz większy nacisk na integrację! ;-PP
Paulinqa napisał/a:
nienawidzenie "niebieskich dziwek"
A propos dziwek właśnie, to jeśli się dobrze domyślam, poniższy cytat..
Paulinqa napisał/a:
"Najwyraźniej słoneczko zbyt mocno przygrzało w główki kibiców Milanu, którzy zagrzewali się do boju okrzykiem "Milan, Milan vaffanculo", co skwitowaliśmy wymownymi brawami dla nich"
wyjęty jest z forum merdalistów... co tylko potwierdza, że chłopaki sprytem nie grzeszą... jeśli nie mogą się domyślić, że śpiewane/krzyczane przez nas (już od zeszłego roku) przed każdym naszym meczem "Milan, Milan Vaffanculo" nie jest spowodowane problemami ze słońcem, a tylko i wyłącznie ironicznym zakrzykiem w ich stronę, gdyż w zeszłym roku równo nas wyzywali, cwaniaki pełną gębą (gdy było ich ponad 40 na 8), a w tym roku
dondamajk napisał/a:
Ps. Inter nie ma zlociku, nie ma autobusiku i jacys sa cichutcy... :-D
i nawet na kulturalne "Witam" się na mieście załapaliśmy.
Cytat:
Widzę że dołączyliście do bzdur wypisywanych przez arsenal ...
szkoda, bo fajną ekipę macie. ciekawe czy byście po nas tak jechali gdyby np Ajax was wyeliminował ..
Nikt do niczego nie dołączył, nie ma co się tłumaczyć. Wygraliście 5-1, bez kontrowersji, brawo dla Was. Jakoś to tam sobie tłumaczymy, no bo jakoś musimy.. zgodzisz się chyba, że zamykanie 4-5 w nocy lokalnych bram (żeby mieszańcy byli spokojni o swoje samochody) na pewno nam nie pomogło.
A jeśli przyjeżdżacie na TURNIEJ FANKLUBÓW i kisicie się w własnym sosie, własnym domku i nikt Was żadnego wieczoru nie widział, to nie dziw się, że pojawiają się takie głosy. Nie mówię, że robienie tak jest słabe, a inaczej jest dobrze, ale każdy ma jakąś inną filozofię tego turnieju i w tonie swojej opinii będzie się wypowiadał, więc trzeba zdania obu stron uszanować...
Master_LFC napisał/a:
Nie wiem, co na niego tak podziałało: nasz doping czy te trzy kraty
Pytanie z oczywistych względów retoryczne. ;-P
Znowu było bardzo sympatycznie, w zasadzie prawie tak fajnie jak w roku zeszłym... za rok będzie pewnie jeszcze lepiej!!
Tutta Kalwaria Deve Cantar... Forza Milano Vinci Per Noi!
_________________ "Forza Milan! Milan Campione! Forza Milan! Il Milan Ole! Vinci Per Noi!
Majki, na pewno za rok będzie jeszcze lepiej. Widać, że ta impreza rozkręca się z każdą edycją i jest coraz fajniej i sprawniej oraz z rozmachem organizowana. Wielkie, wielgaśne cheers dla organizatorów (Pauli, Marcin, Buska - mistrzostwo świata!).
No i za rok liczę na podobną grupę i rewanż za tę drukarnię, mimo wszystko :P
Ahahah :D no ale jak już mówiłam, siniak wyszedł w kształcie serduszka tak więc to było tak z miedzykibicowskiej miłości i symbol pojednania kibiców Milan-Liverpool :D
Gratuluję świetnej postawy i zabawy na całego. Mam nadzieję, że za rok spokojnie dołączę do drużyny.
Na koniec pochwalę się synem, który przyszedł na świat wczoraj o 17.10. Od małego szykowany na pierwszego Polaka w Milanie. Już widzę po prawej nodze, że są predyspozycje ;)
Doszłem już do siebie więc mogę napisać jak turniej wyglądał w moich oczach.
Frekwencja napewno większa niż rok temu. Każda ekipa wystawił liczną drużynę z conajmniej 3 rezerwowymi, co miało kluczowe znaczenie w takim skwarze.
Kibice dobrze przygotowani, flagi, czapeczki i inne gadżety (np.kolczyki Magdy na zdjęciu nr.04).
Przyśpiewki pomimo że niektóre niecenzuralne umilały nasze uszy na boisku.
Jak wyglądała gra ? No cóż, My na pewno daliśmy z Siebie wszystko. Zmęczenie imprezowaniem jednak dało znać o sobie.
Inne zespoły zaprezentowały napewno wyższy poziom niż w tamtym roku.
Organizacja jak najbardziej OK, tylko trochę zabrakło mi festynu z tamtego roku i grających Waweli :-). Chylę głowę przed Paulinką, która wszystkim sprawnie pokierowała.
"Samoobsługujące się" ognisko również było trafnym pomysłem.
Dziękuje wszystkim MCP, którzy przyjechali do Kalwarii.
Za rok zachęcam większą ilość osób do przyjazdu, bo jak to się mówi "w kupie siła".
Może za rok to My wygramy ? :-)
Na koniec pochwalę się synem, który przyszedł na świat wczoraj o 17.10. Od małego szykowany na pierwszego Polaka w Milanie. Już widzę po prawej nodze, że są predyspozycje ;)
No to wielkie gratulacje. Rodzina milanistów się powiększyła. :)
Organizacyjnie na duzy plus (no poza regulaminem gdzie jednak wyszlo na moje, zdublowało się jedno spotkanie w 1/4 a wygranie grupy niczym nie premiowało :P)
juz mowilam za rok pilnujesz drabinki :P
Bubu napisał/a:
Niektorzy tak sie przejeli wynikami ze po odpadnieciu z turnieju oddalili sie do swoich domow (Inter, Real)
real zostal, prosze pisac prawde i tylko prawde.
dondamajk napisał/a:
oraz większy nacisk na integrację! ;-PP
jeszcze wiekszy? ludzi do niczego nie zmusisz niestety, kto chce ten sie bawi.
KluchaMO napisał/a:
Chylę głowę przed Paulinką, która wszystkim sprawnie pokierowała
przepraszam, ale juz na miejscu niczym nie kierowalam, tylko sie integrowalam.
to Robert i Marcin byli kierownikami.
KluchaMO napisał/a:
"Samoobsługujące się" ognisko również było trafnym pomysłem.
tak bardzo trafnym, ze czesci fk w ogole nie bylo, zostalo chyba z 10 kg kielbasy ;)
wiec za rok bedzie trzeba cos jeszcze innego wymyslic, albo w ogole zrezygnowac z wspolnych posilkow.
ale to licze na wasza pomoc :P
_________________ It's nice to be important but it's more important to be nice
Pomysł z ogniskiem był bardzo trafny, tylko "nawigacja" średnia. Jestem pewny, że część ludzi o ognisku nie wiedziała. Na przyszłość warto wydrukować i rozdać plany imprezy z godzinami lub/oraz mapki jak gdzie trafić albo...
kapi napisał/a:
rozważyć alternatywne lokalizacje/ośrodki w przyszłości - tak by wszystkie ekipy były zakwaterowane w jednym miejscu
Pomysł z ogniskiem był bardzo trafny, tylko "nawigacja" średnia. Jestem pewny, że część ludzi o ognisku nie wiedziała. Na przyszłość warto wydrukować i rozdać plany imprezy z godzinami lub/oraz mapki jak gdzie trafić albo...
o wszystkim informowalismy przez mikrofon, do tego w ramach przypomnienia dzwonilismy do kapitanow druzyn. mapka jest na turniej.info, kazdy mogl sobie ja pobrac, jesli tego nie zrobil to pod namiotem bylo kilka sztuk wydrukowanych, podobnie jak regulaminow.
o planie imprezy oczywiscie warto pomyslec, tylko ze na prawde trudno to wszystko poskladac razem. w tym toku mielismy opoznienie juz na poczatku, ktore siegalo pol godziny, po posilku, a przed cwiercfinalami bylo podobnie.
co do alternatywnych osrodkow, to w Kalwarii ich nie ma, ale bardzo chetnie oddalabym komus organizacje tego przedsiewziecia, gdziekolwiek to by mialo byc ;)
Bubu
Nr legitymacji: MCP 253
Wiek: 39 Skąd: Sosnowiec
Wysłany: 15-06-2010, 21:00
Paulinqa napisał/a:
real zostal, prosze pisac prawde i tylko prawde.
Jak tak to zwracam honor. Jednak jakos zauwazyc ich sie nie dalo...
Paulinqa napisał/a:
co do alternatywnych osrodkow, to w Kalwarii ich nie ma, ale bardzo chetnie oddalabym komus organizacje tego przedsiewziecia, gdziekolwiek to by mialo byc ;)
Nie zmieniac lokalizacji! Jezeli mozna zasugerowac to jezeli pojawi sie pomysl organizacji III edycji odpowiednio wczesnie (jeszcze w tym roku) to mozna spokojnie zalozyc ze bedzie komplet i osrodek Radwanita pomiesci z tego co widzialem wiecej niz 5 ekip wiec wynajac calutki :)
Tak czy siak szkoda ze ognisko nie przyciagnelo do osrodka Ajaxu, Chelsea, Bayernu, Spursow, Realu...
ps ma ktos zdjecie jak odbieram dyplom a Majkowi piania z ust cieknie? :D
_________________ AC Milan
Forza Milan la sud e con te!
Ostatnio zmieniony przez Bubu 15-06-2010, 21:38, w całości zmieniany 1 raz
Paulino, ale ja nie chcę polemizować... Ja tylko informuję. Sam o ognisku dowiedziałem się przypadkiem - nie słyszałem mikrofonu ani nie przekazał mi kapitan ;-) dlatego mówię, co można. A co będzie to będzie :)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach